(Mt 4,23)
Jezus głosił Ewangelię o królestwie i leczył wszelkie choroby wśród ludu.
Jezus głosił Ewangelię o królestwie i leczył wszelkie choroby wśród ludu.
Effatha, to znaczy: Otwórz się!
W Ewangelii jest mowa o wielu ludziach ubogich w oczach tego świata — to
trędowaci, niewidomi, niemi, głusi, sparaliżowani, chorzy na wodną puchlinę,
trawieni gorączką, nieszczęśliwi po śmierci najbliższych. To oni najusilniej
szukali Jezusa i oni zostali przez Niego najbardziej ubogaceni. Wiara
doskonaliła ich serca. Wiara też umożliwiała im otrzymanie cennych wartości
decydujących o życiu doczesnym — zdrowia, a nawet życia.
Niewiele jest cudów Jezusa związanych z dobrami materialnymi. Poza zamianą
wody w wino oraz nakarmieniem chlebem i rybami tysięcznych rzesz, można wskazać
jedynie cud połowu ryby z monetą w pyszczku, jakiego z polecenia Mistrza dokonał
Piotr, by zapłacić podatek. Cuda z winem i chlebem mają ścisły związek
z ustanowieniem Eucharystii i nie chodziło w nich tylko o zaradzenie potrzebom
chwili. Jezus, jeśli sięga do cudotwórczej mocy, ubogaca siły, usuwa choroby,
kalectwa lub przywraca życie. Nie chce dosypywać do tej lawiny bogactw
materialnych, bo wie, że one bardziej przeszkadzają człowiekowi, niż
pomagają.
Sprawiedliwość Boga na tej ziemi jest zachowana przez wprowadzenie bogactwa
wiary. Ponieważ jest ono dostępne dla każdego człowieka, a ubodzy tego świata są
w tym względzie szczególnie uprzywilejowani, o niesprawiedliwości trudno mówić.
Mogą o niej krzyczeć jedynie niewierzący. Gdy uwzględni się hierarchię wartości
dostępnych w wierze, obraz świata ulega zasadniczemu przeobrażeniu. W tej
sytuacji nie pozostaje nic innego jak prośba: „Panie, przymnóż nam wiary”.
Naucz mię, Panie, Twej drogi; będę postępował według Twojej prawdy. Skłoń
moje serce ku bojaźni Twojego imienia. Będę Ci dziękował, Panie Boże mój,
z całego serca mojego i na wieki będę wysławiał Twe imię, bo wielkie było dla
mnie Twoje miłosierdzie... Ty, Panie, jesteś Bogiem miłosiernym i łaskawym,
nieskorym do gniewu, bardzo łagodnym i wiernym. Zwróć się ku mnie i zmiłuj się
nade mną. Udziel Twej siły słudze swojemu, ocal syna swej służebnicy (Psalm
86, 11-16).
,,Raduje się dusza w Bogu Zbawcy moim..."
OdpowiedzUsuńAmen !!!
UsuńPanie, przymnóż nam wiary!
OdpowiedzUsuńO, tak: wiary i ufności :)
Usuń"Otwórz me oczy o Panie
OdpowiedzUsuńOtwórz me oczy i serce
Chce widzieć Ciebie"
I to jest nasz cel :) BÓG i tylko ON :)
UsuńA ja powtarzam ;JEZU UFAM TOBIE.
OdpowiedzUsuńUfaj Miłosierdziu JEGO :) ON tego pragnie. Pragnie naszej miłości i ufności w JEGO Miłość i oddanie nam :)
Usuń